Na ten miesiąc wydawnictwo Mucha Comics przygotowało zestaw, który nie rozczaruje nikogo. „Twardziel” Jeffa Lemire’a i trzeci tom zbiorczego wydania serii „Criminal” Eda Brubakera i Seana Phillipsa powinny się znaleźć na półce każdego miłośnika komiksu.
Jeff Lemire to twórca, autor nie trzeba przedstawiać. Wszechstronny rysownik i scenarzysta, który dał nam „Czarnego Młota”, „Podwodnego spawacza”, „Royal City”, „Bloodshota Odrodzenie” czy „Staruszka Logana”. Kanadyjski autor podbił serca czytelników i krytyków nastrojowymi „Opowieściami z Hrabstwa Essex” (polskie wydanie 2009), które w 2011 roku trafiły na listę najważniejszych kanadyjskich książek dekady w plebiscycie Canada Reads.
„Twardzielem” Jeff Lemire powraca na kanadyjską prowincję, by po raz kolejny opowiedzieć kameralną historię o rodzinie, traumie i stawianiu czoła demonom przeszłości. Głównym bohaterem komiksu jest Derek Ouelette, były hokeista, którego brutalne zachowanie na lodowisku złamało karierę. Teraz żyje samotnie w rodzinnym miasteczku, gdzie od czasu do czasu wpadnie na jakiegoś dawnego fana, a w tzw. międzyczasie obije komuś mordę, najczęściej po pijaku. Jego życie zmienia się, kiedy po latach rozłąki pojawia się w nim Beth – siostra Dereka. Dziewczyna jest narkomanką i spodziewa się dziecka. Oulette za wszelką cenę chce jej pomóc. Nie wie, że śladem Beth podąża jej chłopak, brutalny handlarz narkotyków. Starcie tych dwóch, jest tylko kwestią czasu.
Fabularnie „Twardziel” jest historią bardzo prostą, konsekwentnie zmierzającą do przewidywalnego finału. W dodatku składającą się ze sprawdzonych rozwiązań: bohater z przeszłością ze skłonnością do przemocy, ciężarna narkomanka i jej brutalny chłopak, to postaci, które znamy już z wielu innych książek i filmów. Jeff Lemire wie jednak, jak zrobić z nich użytek. „Twardziel” to kameralna, intymna wręcz historia, w której od wydarzeń ważniejsze są emocje. Kanadyjski autor pokazuje bohaterów zniszczonych przez przemoc. Wychowanych w toksycznej rodzinie, pozbawionych wsparcia rodziców i w rezultacie popełniających błąd za błędem. Każde z nich, zarówno Derek jak i Beth, potrzebuje czasu, by to zrozumieć i przede wszystkim znaleźć siłę, by z tym walczyć. I każde z nich dochodzi do tego na swój sposób.
Zachwyciła mnie w „Twardzielu” empatia z jaką Lemire podszedł do swoich bohaterów. Obiektywnie, trudno ich lubić, można im co najwyżej współczuć. Jednak dzięki wrażliwości autora „Opowieści z Hrabstwa Essex”, możemy ich zrozumieć. A co za tym idzie, zobaczyć w nich prawdziwych ludzi. Zranionych, samotnych, ale zasługujących na drugą szansę.
„Twardziel” to komiks autorski nie tylko napisany, ale również narysowany i pokolorowany przez Jeffa Lemire’a. Historię Dereka i Beth kanadyjski autor przedstawił w dużych, często jedno i dwustronicowych kadrach wypełnionych akwarelowymi kolorami. W większości komiks utrzymany jest w odcieniach koloru niebieskiego, a na szerszą paletę barw Lemire decyduje się w retrospekcjach. Dzięki temu zabiegowi fabuła komiksu jest klarowna, a duże rysunki, często zbudowane wokół twarzy bohaterów, pozwalają nam odczuć drzemiące w „Twardzielu” emocje.
Tych ostatnich nie brakuje również w trzecim tomie zbiorczego wydania serii „Criminal”. O pierwszym i drugim pisałem już TUTAJ i TUTAJ. Trzecia część to kolejne dwie opowieści rozgrywające się w mrocznych realiach przestępczego półświatka. „Grzesznicy” kontynuują historię Tracy’ego Lawlessa, jednego z głównych bohaterów pierwszego tomu „Criminal”. W konsekwencji wcześniejszych wydarzeń Tracy został zmuszony do pracy na rzecz lokalnego gangstera, pana Hyde’a. I teraz, na jego polecenie, podejmuje się wyjaśnienia serii zagadkowych morderstw, których ofiarami padają współpracownicy przestępczego watażki.
Drugie opowiadanie zatytułowane „Ostatni niewinny” przenosi czytelników do początku lat 80. Bohaterem jest tym razem Riley Richards, chłopak z małego miasteczka, któremu się „udało”. Dzięki małżeństwu z bogatą dziewczyną ma pieniądze i dobrą pracę, a mimo to, jest nieszczęśliwy. Nieoczekiwana wizyta w rodzinnym miasteczku sprawia, że przypomina sobie o dawnej miłości, którą odrzucił przed laty. Riley zdaje sobie sprawę, że oto pojawia się przed nim szansa, by raz jeszcze spróbować ułożyć sobie życie. Przeszkadza mu w tym tylko żona. Ale czy żony są wieczne?
Trzeci tom „Criminal” to kolejny popis talentów scenarzysty Eda Brubakera i Seana Phillipsa. Twórcy konsekwentnie coraz bardziej wciągają nas w mroczny świat zaludniony przez ludzi żyjących poza prawem i działających według własnym zasad. Świata, w którym przemoc, zdrada i śmierć są na porządku dziennym, ale można w nim znaleźć również miłość, współczucie, a niekiedy również – choć bardzo rzadko – sprawiedliwość.
Obie zawarte w trzecim tomie historie są znakomite. „Grzesznicy” zaskakuje czytelników nieustającymi zwrotami akcji trzymając w napięciu od pierwszego do ostatniego kadru. Z kolei „Ostatni niewinny” to opowiadanie utrzymane w duchu klasycznego „Podwójnego ubezpieczenia”. Opowieść o zbrodni doskonałej przełamana nastoletnim romansem w stylu historii znanych z „Archiego” i przedstawionych w stylizowanych na takie komiksy rysunkach.
Tegoroczny kwiecień obrodził w komiksowe premiery. Te dwie, jednak, zasługują na szczególną uwagę, bo raz, że są bardzo dobre, dwa, że to są tytuły, do których będziecie wracać.