„Lazarus”, jedna z najlepszych amerykańskich serii komiksowych ostatnich lat, doczeka się kontynuacji a jednocześnie fabularnego finału. Zdobywcy Nagród Eisnera scenarzysta Greg Rucka i rysownik Michael Lark pracują już nad „Lazarus: Fallen”.
Akcja serii, którą sam Rucka opisuje jako połączenie „Ojca chrzestnego” z „Ludzkimi dziećmi”, rozgrywa się w niedalekiej przyszłości w świecie, w którym władzę sprawują już nie rządy, ale potężne i dysponujące olbrzymi majątkami Rodziny. Nieliczni ludzie dostępują zaszczytu pracy dla Rodzin. Pozostali zostają Odpadami – nic nie znaczącymi istotami ludzkimi, których życie nie przedstawia żadnej wartości.
Każda z Rodzin oprócz armii ma na swoich usługach Łazarza – znakomicie wyszkolonego i wyposażonego w najlepszą broń wojownika obdarzonego mocą zmartwychwstania. 19-letnia Forever jest Łazarzem rodziny Carlyle, a „Lazarus” opowiada jej historię.
„Lazarus: Fallen” opowie o ostatnie walce jaką stoczy Carlyle Forever. Po tym jak wyrwała się spod kontroli rodziny, wojowniczka postanawia zniszczyć patologiczny porządek świata, w którym przyszło jej życie. W tym celu wypowiada wojnę wszystkim rodzinom, również własnej.
Pierwszy zeszyt „Lazarus: Fallen” ukaże się 25 czerwca. Wydaje, oczywiście, Image Comics.
Do stworzenia serii Grega Ruckę zainspirował powstały w wyniku finansowego kryzysu z lat 2008-2009 Ruch Oburzonych protestujący przeciwko społecznym i ekonomicznym nierównościom współczesnego świata. Ruch, który po raz pierwszy pojawił się na nowojorskiej Wall Street we wrześniu 2011 roku, szybko zdobył popularność na całym świecie, a protesty Oburzonych do dziś odbyły się w ponad 80 krajach. – Zadałem sobie pytanie jak wyglądałby świat, gdyby większość majątku spoczywało nie w rękach 1% naszego społeczeństwa, ale 0,00001%? Co stałoby się gdyby władza i pieniądze stały się ograniczone do bardzo niewielkiej liczby osób – wyjaśnia genezę pomysłu „Lazarusa” autor. [cyt za onet.pl]
