Papcio Chmiel nie żyje. Autor „Tytusa, Romka i A’Tomka”, jeden z nestorów polskiego komiksu i człowiek, dzięki któremu wielu zakochało się w komiksie, odszedł w wieku 97 lat.
Przez całe życie (z krótką, powojenną przerwą na Łódź) był związany z Warszawą. Urodził się w 1923 roku w kamienicy przy ulicy Nowomiejskiej, w miejscu, gdzie dziś stoi odbudowany Barbakan. Z tego też powodu swoją autobiografię zatytułował „Urodziłem się w Barbakanie”.
Był członkiem AK i uczestnikiem powstania warszawskiego jak żołnierz pułku „Garłuch”. Po wojnie, jeszcze w 1947 roku nawiązał współpracę z legendarnym „Światem Młodych”, gdzie publikował swoje komiksy i na którego łamach zadebiutował „Tytus, Romek i A’Tomek”. Albumowe edycje tej serii rozeszły się w nakładzie kilkunastu milionów egzemplarzy i dziś stworzeni przez Papcia bohaterami są jednym z najpopularniejszych polskich bohaterów komiksowych.
Laureat Orderu Uśmiechu i Złotego Medalu „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za osiągnięcia w działalności na rzecz rozwoju polskiej kultury oraz Medalem Stulecia Odzyskanej Niepodległości.
Żegnaj Papciu. Dziękujemy za wszystko.