Znakomita humorystyczna seria „Gaston” zostanie zekranizowana. Film na jej podstawie wyreżyseruje Pierre Francois Martin-Laval. Budżet wynosi 19 milionów Euro czyniąc z „Gastona” jedną z najdroższych francuskich produkcji mających trafić na ekrany w 2018 roku.
Seria stworzona przez belgijskiego artystę André Franquina jeszcze w 1957 roku jest opowieścią o zabawnych perypetiach Gastona Lagaffe’a, leniwego i często wpadającego w kłopoty pracownika wydawnictwa.
W roli tytułowej w filmie wystąpi sam Pierre Francois Martin-Laval („Ciało pedagogiczne”), któremu na ekranie partnerować będą Theo Fernandez oraz Alison Wheeler. Choć obraz powstaje jako produkcja aktorska, nie zabraknie w nim animacji, za których przygotowanie odpowiedzialne jest studio Illumination MacGuff, w którym powstały takie hity jak „Jak ukraść księżyc” czy „Sing”.
Przygody Gastona, które na świecie sprzedane zostały w ponad 30 milionach egzemplarzy, są niezwykle popularne w Belgii i Francji, ale również we Włoszech, Hiszpanii. Niemczech, Skandynawii, Holandii oraz Portugalii. W plebiscycie opiniotwórczego dziennika „Le Monde” na najwybitniejsze książki wieku przeprowadzonym w 1999 roku komiksy o „Gastonie” znalazły się na 98 miejscu.
Gaston znany jest również polskim czytelnikom. W latach 2001-2004 nieistniejące już wydawnictwo Twój Komiks wydało cztery komiksy opowiadające o jego perypetiach.
Film Martina-Lavala nie będzie pierwszą produkcją na podstawie komiksów André Franquina. „Gastona” po raz pierwszy na duży ekran przeniósł w 1981 roku reżyser Paul Boujenah, który tytułową rolę powierzył Rogerowi Mirmontowi. Ich wspólna produkcja zatytułowana „Fais gaffe à la gaffe!” została jednak zmiażdżona przez krytyków. Co ciekawe, film powstał mimo, iż Franquin nie zgodził się na wykorzystanie w nim swojego najsłynniejszego bohatera. Umożliwił jedynie umieszczenie w scenariuszu produkcji pochodzących z komiksów gagów.
Źródło: Variety
.